07.01.2019
4 min.
Tasiemiec nieuzbrojony jest pasożytem, który żyje i rozmnaża się w organizmie człowieka i bydła. Miejscem bytowania tasiemca nieuzbrojonego jest jelito cienkie. Jego szkodliwa działalność odbija się na zdrowiu i samopoczuciu. Tasiemiec osiąga długość nawet 12 metrów.
W jaki sposób tasiemiec pojawia się w organizmie człowieka? Sposób zarażenia tasiemcem nieuzbrojonym jest dość banalny – przez zjedzenie wołowiny. W poszczególnych partiach mięśni bydła mogą bytować larwy tasiemca. Przy przygotowaniu wołowiny do spożycia należy zwrócić uwagę, czy nie ma w niej larw, które wyglądem przypominają pestki ogórka. Ryzyko zakażeniem jest większe, kiedy spożywa się mięso niepoddane obróbce termicznej – na przykład tatara wołowego.
Osoby, które mają w jelicie cienkim tasiemca, mogą nie odczuwać żadnych objawów jego bytowania. Nie jest to jednak regułą, bowiem u innych będą pojawiały się co jakiś czas typowe objawy dla grypy żołądkowej lub zatrucia pokarmowego. Zespół objawów, które wywołuje tasiemiec nieuzbrojony jest nazywany tasiemczycą, a więc chorobą tasiemcową. Symptomami, które mogą wskazywać na to, że w naszym ciele znajduje się nieproszony gość, są zaparcia, bóle brzucha, biegunki, mdłości, uczucie ogólnego osłabienia, chudnięcie, bóle mięśni i głowy, nadpobudliwość lub apatia. Objawy te dość łatwo zlekceważyć, chyba że przybierają na sile. Tasiemczyca może doprowadzić nawet do stanu zagrożenia życia, np. poprzez silne odwodnienie spowodowane wymiotami i biegunką. Nie należy więc lekceważyć wyżej wymienionych objawów, szczególnie gdy pojawiają się dość często. Należy udać się do lekarza rodzinnego i opisać swój problem, szczególnie jeśli znajdujemy się w grupie ryzyka. Lekarz zazwyczaj kieruje na badania krwi i kału. Tasiemiec nieuzbrojony może pojawić się w organizmie w wyniku spożycia tatara i innych dań z surowego mięsa. Ryzyko zwiększa się również w przypadku, gdy jest ono niedogotowane lub niedosmażone. Niestety to nie jedyne sytuacje, których należy unikać – istnieją inne rodzaje tasiemców, na które jesteśmy narażeni. Równie niebezpieczne jest picie wody z kranu, posiadanie kotów i psów, praca ze zwierzętami. W grupie ryzyka zarażenia tasiemcem znajdują się również dzieci, osoby pracujące z dziećmi (przedszkola, żłobki), rolnicy, pracownicy zoo, rzeźnicy itp.
Jak to się dzieje, że larwy tasiemca dostają się do ciała i rozwijają się w nim? Wiedza na ten temat pozwoli lepiej zrozumieć sposób zarażenia tasiemcem nieuzbrojonym. Zanim tasiemiec się rozmnoży, musi przejść przez dwa układy pokarmowe. Wszystko zaczyna się od innego tasiemca – matki. W jego macicy magazynowane są zapłodnione jaja. Warto przy tej okazji przyjrzeć się budowie tasiemca nieuzbrojonego. Jak wygląda tasiemiec nieuzbrojony? Przypomina on bardzo długi, cienki sznurek. Ciało tasiemca tworzą połączone ze sobą, małe elementy zwane proglotydami (jeden osobnik może mieć ich ponad 2000). Wypełnione mogą być od środka jajami. Mogą się one oddzielać od ciała tasiemca i być wydalane przez człowieka z kałem. Następnie z pożywieniem trafiają do organizmu bydła. W jelicie krowy jaja wykluwają się i dostają do krwi – stąd już krótka droga do mięśni. Bydło zostaje zabite i przeznaczone do spożycia. W ten sposób larwy dostają się do ciała człowieka i rozwija się z nich dorosły osobnik – tasiemiec nieuzbrojony.
Leczenie tasiemczycy często musi odbywać się w szpitalu. Może zdarzyć się, że tasiemiec bytuje poza jelitem cienkim. Wtedy konieczne jest zlokalizowanie go i chirurgiczne usunięcie. Tasiemiec nieuzbrojony leczony jest za pomocą środków farmakologicznych. Istnieje tylko jeden lek pasożytniczy skuteczny w leczeniu infestacji tasiemców – prazykwantel. Środek podaje się chorym jednorazowo w dawce 5–10 mg na kg masy ciała. Dawka ostateczna zależna jest od rodzaju tasiemca, jego wielkości itp. Zdarza się, że chorzy są leczeni niklozamidem, jednak lek ten jest bardzo ciężko dostępny. Podaje się go osobom dorosłym w dawce 2 g. Jeśli nie chcemy mieć w naszym organizmie nieproszonego gościa, warto stosować się do poniższych zasad: