05.10.2018
2 min.
Doktor Ania, czyli Ania Makowska, na Instagramie opublikowała infografikę namawiająca do wypicia szklanki wody z 5 łyżeczkami cukru. W ten sposób chciała zwrócić uwagę na skład napojów słodzonych.
Doktor Ania w swoim wpisie sugeruje, aby wypić szklankę wody z dużą ilością cukru. I od razu pojawia się pytanie, czy wypijemy to z takim samym smakiem, jak napój słodzony ze sklepu, który różni się jedynie tym, że oprócz dużej ilości cukru, ma dodany jeszcze regulator kwasowości. Pojawia się nuta sarkazmu, która zwraca uwagę na problem nadmiernego spożywania słodkich napojów, zarówno przez dorosłych, jak i dzieci.
Słodzone napoje gazowane są nafaszerowane cukrem, ulepszaczami smaku i chemią. Takie napoje mogą się przyczynić do wzrostu zachorowań na cukrzycę, raka i choroby serca. Pomimo licznych zagrożeń są nadal chętnie spożywane nie tylko przez dorosłych, świadomych skutków ich nadużywania, ale i przez dzieci, które potrafią je spożywać bez umiaru.
Pod infografiką Ani Makowskiej czytelnicy szczerze przyznają się, że pili słodzone napoje, ale teraz są świadomi zagrożeń, jakie one ze sobą niosą i zrezygnowali z nich.
„Jak czytam komentarze „jak można wypić, 2 litry napoju dziennie”… a no kur.a można… sama kiedyś tyle piłam, a ile ludzi, w moim otoczeniu pije więcej, to lepiej nie wspomnę… cukier, jest jak narkotyk, i walczę z nim codziennie… czasem wygrywam, czasem przegrywam… a takie wymądrzanie się, jest głupie…bo nikt nie jest bez skazy, i tego się trzymam”.
„Jeszcze do niedawna piłam trzy półtoralitrowe butelki wody smakowej dziennie dopóki się nie ocknęłam ile to kalorii”.
„Uwaga, moje ostatnie życiowe zawirowania poniekąd zmusiły mnie do przeprowadzenia eksperymentu. Codziennie przez miesiąc tabliczka czekolady milka i pół litra napoju typu fanta lub cola. I teraz obserwacje: więcej w obwodzie brzucha, mdłości, nadwrażliwość zębów i nadmierna nerwowość. Jest jeden , obrzydziłam sobie czekoladę. Trzymajcie kciuki, żeby waleriana wystarczyła.”